Lansowany obecnie sposób naprawy polskiego sądownictwa jest tylko zbiorem paranoi, zupełnie oderwanych od codziennej praktyki życiowej iluzorycznego, tzw. "wymiaru sprawiedliwości", czego też dobitnym dowodem jest poniżej przedstawiona rzeczywistość.

 

Zabraniam przy kopiowaniu niniejszego pisma, jakiejkolwiek zmiany formy i jego treści !

Żądam :

Konstruktywnej, sensownej i rozsądnej reakcji, oczekiwanej od niżej wskazanych procesowych realizatorek, najdalej w ciągu tygodnia, zaś przy jej braku, uprzedzam o konieczności podjęcia wewnętrznych, jak i zewnętrznych, restrykcyjnych działań zaradczych, oczywiście i ewidentnie wynikających z obowiązujących uregulowań, jak to z poniższego widać, okrutnie poniewieranych przez n/w obie O-rzeczniczki !

 

B-stok, 07.10.2019

Andrzej  Karczewski,  reprezentujący                                       

spółkę z o. o. - KRS 0000255105

Tel.: 600452525

 

 

                                                Sąd Okręgowy w Białymstoku

Adresaci osobowi :    

Każdej adresatce jeden egzemplarz zaznaczony tłem zielonym cyfry porządkowej !

 

Do potencjalnego użycia dyscyplinującego :

1. Prezes Sądu Okręgowego w Białymstoku – SSR Jolanta Korwin-Piotrowska

 

Do wiadomości i stosownego użycia dyscyplinarnego :        

2. Przewodnicząca I Wydziału Cywilnego -Elżbieta Małgorzata Kudrycka-Jarosz

 

Do niezwłocznej realizacji :

dla poniższych autorek i realizatorek, tak bardzo wyobcowanego, paranoidalnego scenariusza, będącego akademickim modelem zawodowej i instytucjonalnej tandety oraz przykładem oczywistego inwalidztwa wykonawczego, „zupełnie nadzwyczajnej kasty ludzi”,  bezczeszczącej  –  Majestat Rzeczypospolitej !

3. SSO Bogusława Zieleniewska-Masłowska - I C 132/19

4. SSO Joanna Dorota Toczydłowska - I C 1039/19

 

Dla przypomnienia moich nagabujących powodów niezwłoczności realizacyjnej, to przytaczam …

 

kilka wzniosłości instytucjonalnych, stojących na straży …

interesu i dobra wymiaru sprawiedliwości !!! :

 

,,Ślubuję uroczyście jako sędzia sądu powszechnego służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, stać na straży prawa, obowiązki sędziego wypełniać sumiennie, sprawiedliwość wymierzać zgodnie z przepisami prawa, bezstronnie według mego sumienia, dochować tajemnicy prawnie chronionej, a w postępowaniu kierować się zasadami godności i uczciwości"

 

Sędzia powinien zawsze kierować się zasadami uczciwości, godności, honoru, poczuciem obowiązku oraz przestrzegać dobrych obyczajów.

 

Sędzia powinien dbać o autorytet swojego urzędu, o dobro sądu, w którym pracuje, a także o dobro wymiaru sprawiedliwości i ustrojową pozycję władzy sądowniczej.

 

     Sędzia powinien unikać zachowań, które mogłyby przynieść ujmę godności sędziego lub osłabić zaufanie do jego bezstronności, nawet jeśli nie zostały uwzględnione w Zbiorze.

 

We wszystkich przydzielonych sprawach sędziama obowiązek podejmować czynności bez zwłoki, bez narażania stroni Skarbu Państwa na niepotrzebne koszty.

 

Sędzia powinien unikać zachowań, które mogłyby podważyć zaufanie do jego niezawisłości i bezstronności.

 

Sędzia powinien wykonywać swoje obowiązki w zakresie administracji sądowej sumiennie, mając na uwadze autorytet urzędu sędziego i dobro wymiaru sprawiedliwości.

 

Pytanie retoryczne do prowadzących w/w sprawy :

 

Czy cokolwiek z powyższego a na zielonego zaznaczonego tekstu, jeszcze trwa w Waszej percepcji !?

 

Niniejsze pismo ma ukazać Paniom Funkcyjnym,

jakże bardzo smutny obraz administracyjnej rzeczywistości sądowej, mający też ewentualnie posłużyć jako powód i przyczyna, inicjująca stosowne jego wykorzystanie we właściwym trybie dyscyplinującym zawartym w UPUSP i in.,

zaś Paniom Sądowo Niezawisłym, wskazanie w obu sprawach, już przez Nie dokonanego, jak i też ewidentnie widocznego, prognozowanego kierunku dalszych destrukcyjnych zamierzeń ocierających się o zakres inwalidztwa mentalnego, logicznego, postrzegawczego, rozsądkowego, koncepcyjnego, prawnego, czasowego, rozumowego, pragmatycznego, percepcyjnego !!!

 

Niestety w większym, czy też mniejszym stopniu, te w/w pejoratywne dysfunkcje są doskonale i ewidentnie widoczne w „zaawansowaniu” realizacyjnym obu spraw !

 

Zasadniczym powodem takiej dużej komasacji podmiotowej, jest mój zamiar zainteresowania osobowego grona prawych funkcjonariuszy i obywateli, którym to ewidentnie doskwiera,tematyka aplikowanej ułomności i destrukcji sądowej,czyniącej szkodę zarówno interesowispołecznemu, jak i indywidualnego, wypaczając przy tym założenia istoty państwa, będąc też Jegowyrafinowaną obstrukcją, czego to dobitnym, niechlubnym dowodem są Obie Przewodniczące !

 

Na wstępie zamieszczę chronologię sądową obu spraw (zastrzegam, iż są to  moje  zapiski robocze, czynione bez zamieszczania stosownych konwenansów a sygnalizujących tylko czasowość zaistniałych faktów i zdarzeń, pomocnych min. w dalszej części pisma) !

 

I C 132/19 - medium SSO Bogusławy Zieleniewskiej - Masłowskiej

02.11.2018 –pozew do SR B-stok o ustalenie wartości - sygn.. XI C 3088/18

19.11.2018 – inf. dla SR o oczekiwanej wartości trzech działek - 728.000,- zł

25.01.2019 – rejestracja sprawy w SO – I C 132/19

10.02.2019 – wniosek o przyśpieszenie zaordynowania operatu szacunkowego

10.02.2019 – wniosek o zwolnienie z kosztów sądowych i przyznanie adwokata

27.02.2019 – żądanie usunięcia braków formalnych – stan rodziny itd. !!! ???

28.02.2019 – inf., że powodem jest spółka Dawild a nie BD

11.03.2019 – zarządzenie Zieleniewskiej – Masłowskiej o zwrocie wniosku

12.03.2019 – zarządzenie o uchylenie poprzedniego zarządzenia

12.03.2019 – zwolnienie z kosztów i przyznanie adwokata

16.03.2019 – wyznaczenie Michała Moskala

11.04.2019 – odpowiedź KOWR na pozew

16.04.2019 – wyznaczenie rozprawy na 15.05.2019

18.04.2019 – sugestia procesowa o powołaniu biegłego do operatu  

                        szacunkowego

15.05.2019 – rozprawa i powołanie biegłego do wyceny nieruchomości

25.06.2019 – zobowiązanie biegłego do wyceny w dwóch wariantach

23.07.2019 – doręczenie adw. Moskalowi i KOWR opinii Dąbrowskiego z terminem  21 dni na odpowiedź

31.07.2019 – SSO Joanna Dorota Toczydłowska postanawia: Przyznać (a priori)biegłemu sądowemu Jerzemu Dąbrowskiemu 2.299,69,- zł, jeszcze przed przedstawieniem stanowiska stron co jakości OPINII !!!

12.08.2019 – datowane 09.08.2019 - doręczenie odpisu postanowienia SSO Toczydłowskiej z 31.07.2019 w temacie powyższej gratyfikacji biegłego, czterem podmiotom :

                        Dąbrowski, Moskal, KOWR, BD                        

26.08.2019 – moja odpowiedź do SO na marny operat Dąbrowskiego – 8 stron A4 - i co dalej !? – do dnia dzisiejszego nieuwzględniona !

26.08.2019 – zarzuty do opinii Dąbrowskiego - adw. Moskala

27.08.2019 – wysyłam poprzez email do Dąbrowskiego kopię odpowiedzi złożonej w sądzie !

30.08.2019 – SO przedstawia Dąbrowskiemu zarzuty Moskala

02.09.2019 – składam w SO kopię mojej odpowiedzi z 26.09.2019 – 8 stron A4

03.09.2019 – SO inf. KOWR, iżtermin złożenie zarzutów do opinii Dąbrowskiego przedłużono do 13.09.2019 r                        

10.09.2019 – odpowiedź Dąbrowskiego na zarzuty Moskala datowana na  09.09.2019

12.09.2019 – SO przesyła KOWR oraz Moskalowi odp. Dąbrowskiego z wersa poprzedniego

17.09.2019 – zastrzeżenia KOWR do opinii Dąbrowskiego

30.09.2019 – Dąbrowski odebrał kserokopię pisma z 11.09.19r. r.pr. I. Malczyka z 14 dniowym   terminem na odpowiedź.


 

I C 1039/19 - medium  SSO Joanny Doroty Toczydłowskiej 

11.07.2019 – pozew SO – 285.000,- zł

31.07.2019 – uzupełnienie braków do wniosku o zwolnienie z kosztów i adw. z urzedu

01.08.2019 – zwolnienie z kosztów sądowych i wyznaczenie adwokata z urzędu

02.09.2019 – adw. Skalimowski – pismo procesowe

24.09.2019 – SO -wypożyczenie akt księgi wieczystej o nr BI1B/000052216/4  celem dołączeniado sprawy I C 1039/19 - i po co ! ?

24.09.2019 – powiadomienie o terminie posiedzenia -3 grudnia 2019r. o godz. 13:30 sala XIV

25.09.2019 – datowane 24.09 - doręczenie dla KOWR pozwu + pisma datowanego przez adw.Skalimowskiego na 28.08.2019 z datą jego wpływu -  02.09.2019 do wniesienia odpowiedzi na pozew w terminie 1 m-ca

Cechami charakterystycznymi dla obu postępowań sądowych jest ich niekwestionowana i wręcz niewiarygodna ślamazarność, świadcząca dobitnie zarówno o ułomnościach instytucjonalnych oraz osobowych, orzekających Przewodniczących obu spraw !

 

Obecnie nakreślę koncepcję pożądanego i oczekiwanego przeze mnie sądowego postępowania opartego na kanwie obowiązujących, ale jakże w gruncie rzeczy ułomnych przepisów z uwzględnieniem przynajmniej części pozytywnych cech, charakterystycznych dla zadania typu „dobra robota”, cechujących postępowanie rozumnych i prawych osobowości co też powinno być wzorcem w obu niniejszych sprawach !

Nie będę przytaczał konkretnych przepisów, będąc szczególnie podbudowany w tym momencie, zapewne jakże niesłuszną oceną, wystawioną na wyrost dla obu przewodniczących na kanwie poniższej paremii:facta probantur, iura novit curia !                                         

 

Obie sprawy są pokłosiem legislacyjnej paranoi, zaaranżowanej i wprowadzonej skutecznie w maju 2016r. przez naszego ziomka Krzysztofa Jurgiela a polegającej na zablokowaniu możliwości sprzedaży gruntów rolnych o pow. 3000 m2 i większych, nie rolnikom !

 

Informacyjnie tylko dodam, iż zaraz po wejściu tej ustawy, dwie grupy posłów oraz grupa senatorów i Rzecznik Praw Obywatelskich, wnieśli cztery skargi do TK, występujące obecnie pod wspólną sygn. K 36/16, które to też niestety do chwili obecnej są nierozpatrzone !!!

 

Ponieważ nasze działki są po 3003 m2 i większe dlatego też należało się zwrócić do KOWR o wyrażenie zgody na sprzedaż działki nie rolnikowi co w naszym przypadku było oczywistą oczywistością chociażby z uwagi na fakt, iż przeznaczeniem tego terenu w gminnym studium kierunków zagospodarowania przestrzennego była zabudowa wielofunkcyjna, ukierunkowana nabudownictwo mieszkaniowe !

 

Porównawcza informacja ekonomiczna, przedstawia się następująco : 

Cena działek rolnych do użytkowania rolniczego na podstawie danych GUS, kształtują się średnio dla województwa podlaskiego na poziomie 4 zł/m2 z obserwowanym przedziałem 2 do 6 zł/m2.

Takich działek w promieniu 20 km od Białegostoku, to generalnie nie ma, ponieważ osiągają one średnie ceny rynkowe już w granicach 20 zł/m2, to są te najodleglejsze, poprzez 100 zł/m2, to te do 10 km od B-stoku i do 250 zł/m2 na granicach miasta !

Stosując porównanie Orwellowskie, to KOWR zajmuje się sprzedażą działek typu baran (4zł/m2), nie będąc zainteresowany działkami typu osioł (20 zł/m2), koń (100 zł/m2) czy słoń (250 zł/m2) !

 

Jak to jednoznacznie z dokumentacji wynika,naszego koniaKOWR nagina do barana i za cenę barana wymusza na nas sprzedażkonia!!!

 

I to jest właśnie podstawowa istota i powód wystąpienia do Sądu Okręgowego o przyznanie naszym działkom statusu konia 

a nie jak to chciał KOWR barana

oraz określenia stosownej a  wynikającej z szybkiego, rozsądnego, prawidłowego i prawego procedowania sądowego, gratyfikacji należnej koniowi !

 

I chociaż to wymagane w tym zakresie procedowanie sądu jest wręcz prostacko proste, to jednak wyznaczone O-rzeczniczki wykazują wręcz ślimaczą ślamazarność, opieszałość, ospałość a może tylko złośliwość i permanentną obstrukcję wykonawczą !

 

A oto i instrukcja wykonawcza (tak powinna wyglądać praca obu SSO) w zadaniach wykonawczych zleconych naszymi oboma pozwami !

 

Procedowanie sądowe ma za zadanie weryfikację działania KOWR w zakresie ustalania wartości rynkowych przedmiotowych nieruchomości w oparciu o UGN !

 

Należało dla szacunku czasowego niezwłocznie, zaraz po przyjęciu pozwu, wykonać pierwszą newralgiczną czynność polegającą na wyznaczeniu sądowego biegłego z uprawnieniami rzeczoznawcy majątkowego, celem … 

i tu uwaga:

sporządzenia OPERATU SZACUNKOWEGO dla pewnego określenia wymienionymnieruchomościom, ich faktycznych WARTOŚCI RYNKOWYCH,określonych przy zastosowaniu, jakże jednoznacznie klarownych, prosto wskazanych prawem, judykaturą i doktryną, sposobów szacowania nieruchomości przewidzianych w podstawowym akcie prawnym jakim to jest Ustawa o Gospodarce Nieruchomościami !

Ponieważ procedura sądowa jest kontrą dla bandyckiej wyceny KOWR, przeto jej formalistyczność MUSI być tożsama !!!

Tłumacząc powyższe zdanie na język prosty, brzmiący wręcz prostacko, to :

wyjaśniam biegłemu Dąbrowskiemu oraz SSO Bogusławie Zieleniewskiej – Masłowskiej, w sposób hipotetyczny, że jeżeli kwestionowany pozwem jest pomiar KOWR-u wykonany w np. w kilogramach to i też  nie można przeciwwagi osiągniętej sądowym wyrokiem podać w litrach !!!

Na razie to stwierdzam, iż SSO Masłowska oraz biegły Dąbrowski robią sobie przysłowiowe „jaja”, rozumiane nie w sensie oczekiwanych oraz wykonawczo możliwych wielu sekwencji kulinarnych a w tym przypadku wyrażone jest tylko, jako skrót myślowy, określający bardzo negatywną ocenę możliwości osobowych w pełnym zakresie percepcyjnym i wykonawczym, wymienionej pary !!!

Na chwilę obecną to mam 100 % przeświadczenie, iż to wymieniona w zdaniu poprzednim para robi powszechne, zupełne pośmiewisko z prawa, logiki, rozsądku,

a szczególnie z Majestatu Rzeczypospolitej, czemu to się z całą swoją mocą – przeciwstawiam i zarazem deklaruję, że w przypadku braku w obu sprawach, jakichkolwiek pozytywnych symptomów naprawczych, poczynię wszelkie starania …     

dla całkowitego wykluczenia z obrotu prawnego i społecznego tego osobowego, jakże ewidentnego inwalidztwa percepcyjnego !!!

 

To mocne porównanie wynika z aplikowanego dotychczas przez tę parę, jak i również „destrukcyjnie działającą” już z kolei w drugiej sekwencji procesowej, Przewodniczącą Toczydłowską z dużego prostactwa wykonawczego, ewidentnie działającego na szkodę interesu indywidualnego i społecznego !!!

 

Przestrzegam przed wyłgiwaniem się Art. 41a § 4 UPURP !!! :

                wytworzonego już smrodu zupełnie się nie zniweluję …

                tylko też dodatkowo, bardzo mocno się go spotęguję,

                a mnie, wymagającego obywatela, mocno zdenerwuje !

 

Informuję, iż zarówno SSO Bogusława Zieleniewska – Masłowska, jak i teżSSO Joanna Dorota Toczydłowska, swoim marnym postępowaniem,wykazującym przy tym ośmieszające, elementarne brakpercepcyjne, inwalidztwo merytoryczne,bezprawność oraz sprawcze prostactwo organizacyjne,skutecznie ośmieszają korporację sędziów !!

 

Żeby już się dłużej nie pastwić nad sądową ułomnością, to posłużę się oczywistym przykładem, będącym kwintesencją tego sądowego działania, zaczynając od retorycznego pytania hipotetycznego ! :
 

Czy Przewodnicząca Bogusława Zieleniewska – Masłowska, skazując Andrzeja Dudę na dożywocie, uczyni to poprzez POSTANOWIENIE, czy też zdobędzie się jednak na WYROK !?

Za w/w, przykładowe POSTANOWIENIE w sprawie niniejszej podszywa się, tak bardzo ochoczo już przez Przewodniczącą, wielokierunkowo ośmieszająco obrabiana, OPINIA biegłego Dąbrowskiego, który to tym opracowaniem wpuścił Panią w przysłowiowe „maliny” !!!

I ten że biegły - „przebiegle” (ale o tym to już przy następnej okazji) osobnik, powinien był zgodnie z już obowiązującym przepisami i zasadami przygotować dla Pani Przewodniczącej tzw. „para wyrok”, w sprawie wymagany w nakreślonej formie OPERATU SZACUNKOWEGO !

 

Obie Panie Przewodniczące bezczeszczą nasz cenny na tym świecie czas, wyznaczając tym samym jakże marne standardy, dla tak bardzo hołubionej przez liczny, korporacyjny „beton”, mocno wypełniający, „zupełnie nadzwyczajną kastę ludzi”  

 

A teraz, to dokonam kalkulacji czasowej sędziowskiej pracy i zaangażowania dla zadań wynikających z obu powyższych spraw !!!:

Rozpatrzenie pozwu                                                    -    0,50 h (w godz.)

 

Ordynacja i egzekucja ewentualnych braków formalnych :                                                              dyspozycja    -    0,25 h               

                                                                wykonanie      -    0,25 miesiąca

 

Wyznaczenie biegłego ze zleceniem operatu …          -    0,25 h

Czas pracy biegłego nad operatem i zarazem             -    1,50 miesiąca

Jest to przerwa dla sędziego w sprawie !

Czas na uwagi stron do operatu, to wyznaczyć

należy konkretny termin już po 3 tygodniach od

wysłania i w zależności od szybkości odbioru, strona

będzie miała od 1 do 2,5 tygodnia na odpowiedź       -    0.75 miesiąca     

 

Razem z powiadomieniem poprzednim przesłać

jednocześnie i termin rozprawy po 4 tygodniach          -    0,25 miesiąca

 

Czas pierwszej rozprawy                                                -    2,00 h

 

Realizacja wniosków stron i innych nieścisłości z

jednoczesnym wyznaczeniem drugiej rozprawy             -     1,00 miesiąc

 

Czas drugiej rozprawy                                                    -     2,00 h

 

Wyrok wraz z uzasadnieniem                                          -     5,00 h

 

Reasumując, to Przewodnicząca zużyje na sprawę - 10 godzin Swego osobistego czasu roboczego oraz sprawę zamknie w ciągu niespełna 4 miesięcy (sprawa ta reprezentuje co najwyżej średnie zakres skomplikowania) !!!

 

I teraz wstawka innowacyjnej racjonalizacji przy wymuszonej na Niezawisłej, administracyjnej, zawodowej poprawności i porządku, ukazana na przykładzie SSO Bogusławy Zieleniewskiej – Masłowskiej !

 

SSO w ciągu ośmiu miesięcy poniewierania naszej sprawy, miała możliwość w tym czasie zająć się następującą ilością spraw :

 

Czas pracy w miesiącu                     -  160 godzin 

Czas na jedną sprawę                      -   10 godzin

Ilość spraw w m-cu                           -   16 sztuk

Ilość spraw w ciągu 8 m-cy             - 128 sztuk

Z tego całkowicie zakończonych   

w ciągu 8 miesięcy                           -   80 sztuk

Więc średnia miesięczna, to            -  10 sztuk

Co rocznie daję ilość spraw

całkowicie zakończonych na           -  100 sztuk przy założeniu w roku dwóchmiesięcy sędziowskiego urlopu i zwolnień !

Sprawy w trakcie do zakończenia

w roku przyszłym                               60 sztuk

                                                                                                                                                                 

Powyższe liczono statystycznie bez uwzględnienia faktycznej ilości dni roboczych w miesiącu i wynoszących 42 a nie jak przyjęto do powyższych obliczeń tylko 40.

                                                                                                             

Powyższa kalkulacja czasowa jednoznacznie wskazuje, iż pierwszo instancyjne postepowanie sądowy powinno być zakończone najdalej …    w ciągu 4 czterech miesięcy !!!

a SSO Bogusława Zieleniewska – Masłowska bawi się już naszym życiem, już ponad osiem miesięcy !!!!!

A do końca, to jeszcze ho… ho… ho… !!!

I to jest właśnie ewidentne potwierdzenie marnotrawstwa i trwonienia czasu

obywateli RP

przez „zupełnie nadzwyczajną kastę ludzi” !!!

W tym czasie zostało poczęte i się już niedługo urodzi nowe pokolenie Polaków, z utęsknieniem dorastających do hipotetycznej sprawiedliwości,serwowanej przez

SSO Bogusławę Zieleniewską - Masłowską  i SSO Joannę Dorotę Toczydłowską !!!

Pikanterii ułomności procesowej dodaje fakt, iż dostarczona przeze mnie na żądanie SSO kopia moich ośmiostronicowych uwag do marnego wytworu biegłego Dąbrowskiego, nazwanego OPINIĄ, leży już ponad miesiąc u Przewodniczącej i nie jest jej nadany formalnie żaden bieg !

Ponieważ SSO Masłowska ewidentnie marnotrawi nasz czas, przeto żądam wyznaczenia w ciągu dwóch tygodni rozprawy !!!

 

Obie SSO działaj na szkodę wymiaru sprawiedliwości oraz interesu społecznego i indywidualnego  !!!

A teraz pytania i zagadnienia przez obie SSO do tej pory niespełnionych a dobitnie potwierdzające te wyżej przedstawione ułomności !

 

 

Do - SSO Bogusławy Zieleniewskiej-Masłowskiej : 

 

Dlaczego to Pani Przewodnicząca do chwili obecnej nie zrobiła żadnego użytku z przesłanych do sądu już ponad miesiąc temu moich merytorycznych uwag do marnoty i miernoty opracowania biegłego Dąbrowskiego, stawiając na zupełnie bezsensownie i bezmyślne trwonienie naszego czasu, skazując nas na niechybne bankructwo !!! ???

 

Dlaczego Pani Przewodnicząca prowadzi moją sprawę w sposób tak nonszalancki i tendencyjny mając już od blisko 9 miesięcy świadomość jej wielkiej istoty gospodarczej dla spółki „Dawild” !!! ???

 

Dlaczego to Pani Przewodnicząca „bawi się” w plotkarskiego pocztyliona przekazując stronom kolejne odpowiedzi na odpowiedzi, dotyczące opinii biegłego, nie mającej, żadnej wartości dowodowej co dobitnie wykazuję w swojej lipcowej odpowiedzi !!! ???       

 

 

Zaś do  -  SSO Joanny Doroty Toczydłowskiej  :

 

Dlaczego to Pani Przewodnicząca swą wyrafinowaną premedytację aplikuje nam poprzez bezzasadne, bezsensowne i bezproduktywne wydłużanie sprawy, jak i bezmyślne jej prowadzenie, czego to jednym z przykładów jest dyspozycja dołączenia do sprawy, akt księgi wieczystej co jest ewidentną głupotą logiczną i percepcyjną  !!! ???

 

Wyznaczając termin rozprawy za 2,5 miesiąca nie czyni Pani zupełnie żadnego przygotowania dowodowego !!! ???

 

 

Po moim wczorajszym stwierdzeniu aktualnie obrabianych sygnatur w I Wydziale Cywilnym oraz wcześniejszych, osobistych doświadczeniach z VIII Wydziałem SO, jak i też z kilkoma wydziałami miejscowego SR, jasnym się staje fakt Waszych wspólnych działań w zmowie i porozumieniu na moją szkodę osobistą, jak i za przyczyną mojej osoby na szkodę reprezentowanej przeze mnie spółki !!!

 

Tych zlokalizowanych przeze mnie osobowych sędziowskich wrogów z pewnością się zbierze ilość odpowiadająca pełnej drużynie piłkarskiej z dużym składem rezerwowym !!!

 

Także Rzecznicy Dyscyplinarni będą mieli w niedługim czasie „pełne ręce roboty”

 

Z ubolewaniem, politowaniem nad stanem polskiego i białostockiego sądownictwa … 

 

                                                                                                          AK